piątek, 5 grudnia 2014

lekki pasztecik z marchewki

Kochani, wrzuciłam na fb zdjęcie pasztetu - pysznego, innego , wegetarianskiego, z marchewki . No i zrobił furrorę, bo zyskał wielu chętnych na przepis. Dlatego zachęcam Was do wypróbowania. Fajnie komponuje się nawet na kanapce z wędliną. Ciekawa propozycja na Święta - jak chcecie czymś zaskoczyć:) Sądzę, że do rybki też będzie ok;)
podaję przepis: acha, no i całkowity koszt to poniżej 10 zł.
co potrzebujesz?
1,5 kg marchewek
2,5 szklanki bulionu warzywnego
1 pęczek koperku
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
100 ml białego wina
5 jajek
4 łyżki mąki
sok z 1/2 cytryny
250 ml śmietany 18%
sól, pieprz i gałka muszkatołowa do smaku

wykonanie:
1. Obieramy marchewki, myjemy i połowę z nich o podobnej grubości odkładamy na bok. Pozostałe kroimy w plasterki i gotujemy w 2 szklankach bulionu przez ok 20 minut.
2. Całe marchewki smażymy na maśle 10 minut dodając 0,5 szklanki bulionu ( tego co pozostało) i wino. Doprawiamy solą i cukrem i gotujemy do odparowania  połowy płynu.
3. Ugotowane marchewki w plastrach zmiksuj blenderem. Dodaj do niej jajka, mąkę, śmietanę posiekany koperek i sok z cytryny. Dopraw do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
4. Formę keksówkę wysmaruj tłuszczem i układaj w niej na przemian warstwy marchewek i masy marchewkowej. Przykryj całość folią aluminiową.
5. Formę z pasztetem ustaw na większej blasze wypełnionej wodą i piecz 1,5 godiny w temperaturze 180 stopni C.
Taki pasztecik chętnie zjedzą dzieci, a jako dodatek do innych dań mięsnych rybnych, na ciepło i na zimno - smakuje wybornie. Polecam:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz