Agnieszka Kwaśniak pisze:
„Aniu , przeczytałam Odbiecie i bardzo Ci dziękuję za tę książkę. Przyszła do mnie w bardzo dobrym momencie ( jestem pewna że Marysia maczała w tym swoje paluszki ) . Książka daje WIELE do myślenia , nie przeczytałam jej jednym tchem tak jak Życiową Zwrotnicę bo poprostu jej się nie da tak czytać. Daje dużo do myślenie , przemyślania i refleksji. To jest bardzo osobisty poradnik i jestem Ci wdzięczna iż jest w moim posiadaniu. Myślałam że potrafie sobie poradzić z wieloma sytuacjami , ale dzięki Twojej książce wiem że mogę jeszcze wiele zmienić i tego będe sie trzymać :-)
Czy to dobrze, czy źle, że Odbicia nie czyta się już jednym tchem? Dlaczego? Dlatego że książka jest pisana trochę inaczej. Przejawia się wątek o charakterze powieściowym - chociaż wszystko jest na faktach. Ale całość, to jakby rozmowa coachingowa z czytelnikiem, o sposobach odkrywania jego osobowości, wnętrza, potrzeb, pasji, nazywania emocji i pozbywania się tego, co toksyczne...Ta książka wymaga przemyśleń i chwili zastanowienia. Dlatego każdy powinien mieć swój osobisty egzemplarz..
Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz