czwartek, 23 stycznia 2014

Co myśli Justyna Steczkowska o Życiowej zwrotnicy?

Tak, tak, dokładnie tak się czuję;) Niby błahy powód, a jednak to jedna z tych chwil, które napełniają moje serce radością;) Całkiem niedawno moją książkę Życiowa zwrotnica przeczytała Pani Justyna Steczkowska. Wiem, że jest to kobieta, która jest bardzo wrażliwa i chętnie pomaga chorym dzieciom. Bardzo ją za to i nie tylko za to -  cenię. Tym bardziej się wzruszyłam, jak otrzymałam od Pani Justyny krótką recenzję, a w zasadzie kilka słów uznania co do treści mojej książki. To piękne chwile i choć jedno z moich marzeń o tym, aby wystąpić z Marysią w Dzień Dobry TVN - już nigdy nie spełni się właśnie w tej formie, to jednak wierzę, że chociaż Marysi już nie  ma wśród nas, to jednak pozostał po niej żywy ślad w postaci Życiowej zwrotnicy, która wzrusza, chwyta za serce i uczy - tak twierdzą czytelnicy. I właśnie te opinie są dla mnie najcenniejsze i dowodzą, że życie Marysi, choć krótkie, bo niespełna 5 letnie, miało ogromne ogromne znaczenie dla tysięcy ludzi. Czuję się nadal wyróżniona, że mogłam być jej mamą i że zawsze będę mogła tak się nazywać. Marysiu! Dziękuję CI, że byłaś i nadal jesteś w sercu moim jak i wielu innych ludzi.
Zobaczcie, co napisała mi Pani Justyna Steczkowska.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz