Czas biegnie nieubłaganie. Tak niedawno to było, gdy Ją żegnałam. Wciąż jeszcze pamięć tak świeża stawia przede mną Jej żywy obraz. Niedługo znowu białe róże zakwitną, by wonią swą drażnić me zmysły. "Wczoraj" Dzień Kobiet - już nie tulipany, a bukiet goździków, jak przy pożegnaniu córeczka dostała. A teraz wraz z wiosną przychodzą wspomnienia. Wtedy stroiłam w ostatnią sukienkę, dzisiaj ustrajam mogiłkę. Jak uczcić tę smutną rocznicę, co znowu Wielkanoc przyniesie? Kawałek białej skały ozdobi jej nowe mieszkanie, i serce na nim postawi, by oddać najczulej uczucia, których nie sposób wymówić.
Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz