środa, 28 maja 2014

Marysia komunikuje się za pomocą snów....

Ostatnio obchodziliśmy Dzień Matki. Tegoż dnia złożyliśmy wizytę także teściowej, z uwagi na to iż jest matką mojego męża, więc tradycyjnie choć są to babcie , ale i wciąż matki- to także ich święto:)
WIeczór spędziliśmy w miłej atmosferze. Ku mojemu zaskoczeniu, teściowa powiedziała mi, że śniła jej się Marysia.
Sen był krótki. Byłam w 8 miesiącu ciąży z Marysią, kiedy zmarła siostra mojej teściowej - Alicja. Byłam na pogrzebie, ale z uwagi na ciąże i emocje nie w pełni w nim uczestniczyłam. Teraz w tym śnie - Ala trzymała Marysię na rękach, która powiedziała do mojej teściowej tak: :Babciu, pamiętaj o mamie".... Nie ukrywam, że łezka zakręciła mi się w oku - Marysia powiedziała do babci, zeby pamiętała o mnie - cokolwiek to miało znaczyć. Wówczas - jak mówi teściowa - pomyślała, ze powinna jakoś także uczcić Dzień Matki z ramienia Marysi - bo ona tego nie może zrobić, a sen był bardzo wymowny i że kupi mi jakiś kwiatek. Weszła do sklepu i w ręce wpadło jej to:


Białe serduszko z piórkami na ledowy włącznik - wygląda jak mała świeczka. Może to nic szczególnego, ale akurat to - znowu serduszko.... Tak wiele te zbiegi okoliczności wydają się takie dziwne, jakby zamierzone. Wiem, że chciała w szczególny sposób uczcić ten dzień ze mną i że to był chyba najlepszy sposób, aby tego dokonać. Dziękuję Ci za to Marysiu!!
Serce me jak pocisk wyrywa się do Ciebie i niesie w przestworza myśl gorącą i czułą, bo tylko ona dosięgnie CIEBIE! .... zawsze Twoja mama...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz