sobota, 12 kwietnia 2014

Alleluja na Alleluja w moim amatorskim wykonaniu:)

Ostatnio zamieszczałam link do pięknej pieśni Hallelujah Leonarda Cohena w wykonaniu pewnego księdza, który w ten sposób zrobił niespodziankę pewnej holenderskiej  młodej parze, podczas ceremonii zaślubin. Zakochałam sie w tym utworze i postanowiłam go sobie zaśpiewać. Od razu pomyślałam, że jest czas Alleluja i także w okresie Świąt Wielkiej Nocy wypada I rocznica odejścia Marysi. Na tę okoliczność szykuję dla niej  i wszystkich, którzy są blisko sercem -  specjalną niespodziankę.
Tymczasem dzisiaj, kiedy siedziałam sobie pijąc popołudniową kawę, obok mnie bawił się mój synek, ja postanowiłam spróbować co prawda po amatorsku zaśpiewać te pieśń, bo jest piękna.  Dlatego dedykuję ja każdemu, kto podobnie jak ja uwielbia ją i proszę wybaczcie za usterki - ale to moje zwyczajne popołudniowe odśpiewanie;)
Życzę Wam udanego weekendu i Palmowej Niedzieli.
Poniżej zamieszczam link dla każdego, kto ma ochotę odsłuchać:)


https://www.youtube.com/watch?v=opqtZ48pIik&feature=youtu.be



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz