Kochani, życie moje chociaż już bez Marysi, to wciąż krąży wokół niej i to jest to, czego pragnę w każdej chwili mojego życia, teraz, kiedy fizycznie jej nie ma...
Szukam pocieszenia wszędzie, w każdym imieniu brzmiącym znajomo - Marysia... w zapachu dziecka, w słowach innych ludzi, a szczególnie w chwili, gdy ktoś dziękuje mi za to, że Marysia zmieniła jego życie. Właśnie wtedy, czuję przeogromną wdzięczność i to ja pragnę podziękować tym wszystkim ludziom, którzy zdecydowali się być częścią naszej historii.
Pragnę zaprosić was do odsłuchania krótkiego wywiadu w rozmowie radiowej, której "przez przypadek" udzieliłam, nie planując tego wcześniej;)
http://eswiatowid.pl/Aktualności/tabid/158/ItemId/37488/btab/106/Default.aspx
Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz