niedziela, 14 lipca 2013

Już po urlopie:)

Wspaniały czas wakacyjny dobiegł końca, teraz jestem w domu i robię porządki i wielki pranie pościelowo bieliznowe po 2 tygodniowej nieobecności:) Uwielbiam patrzeć jak wyprana pościel suszy się na ogrodzie i roznosi zapach świeżości powiewając na sznurach. Wczoraj miałam Powera i sprzątałam cały dzień. Na razie nie mam informacji od Marysi, ale czekam wytrwale na kolejny sen, w którym będę mogła ponownie się z nią spotkać:) Ps. Była przepiękna tęcza, kiedy w trakcie deszczu przebłyskiwało słońce. Ostatnio zauważam bardzo często niebo w kolorach tęczy, podobno może to być znakiem na to, że niebo istnieje naprawdę - tak bynajmniej opisał to - właśnie jako piękną tęczę - 4 letni chłopiec, który przeżył śmierć kliniczną. Hmm , coś w tym jest)

mogiłka Marysi




zdjęcia robione telefonem, więc nie oddają prawdziwego uroku
A jak wygląda droga do Nieba? Tego jeszcze z nas nikt nie wie, ale może wygląda właśnie  tak:?
Wiem, że moja cudowna Pisia jest tam szczęśliwa, ale każdego dnia tęsknota daje o sobie znać. Tule do serca jej fotografię, całuję zimną szybę ramki zdjęcia i wierzę, że te gesty docierają do niej tam, gdzie przebywa. Bardzo pragnę by czuła i wiedziała że wciąż ją kocham i nigdy nie przestanę! Nie będę chyba więcej teraz o tym pisać, bo łzy napływają do oczu, powiało smutkiem, a czas na nostalgię jeszcze nadejdzie, gdy pójdę dzisiaj  pomyśleć o życiu nad jej mogiłką. Marysiu...., Ty wiesz, czego pragnie moje serce i wiesz, co chciałabym ci powiedzieć...

Dzisiejszy dzień zapowiada się słoneczny, więc całe pranie powinno wyschnąć. A dzisiaj na śniadanie?
Mmnnniaaaammm , jajecznica z kurkami, cebulką i koperkiem, pycha! Spróbujcie!, jest naprawdę świetna. Najpierw podsmażam cebulkę, potem dodaję łyżkę masła i smażę kurki, na koniec jajka, sól, pieprz, i posypuję koperkiem. Pycha, Bez kopru też są rewelacyjne;)


smacznego:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz