Kochani, pytacie, czy można jeszcze nabyć książkę. Ponieważ wiele osób pyta mnie o to, odpowiadam na blogu, TAK, możecie wciąż zamawiać książki, ponieważ z uwagi na duże zainteresowanie, zamówiłam ich bardzo dużo. Każdą książkę, która zostanie nabyta ode mnie- opatrzę dedykacją specjalnie dla czytelnika i autografem. Będę także dokładać do każdej książki zakładkę - do wyczerpania zapasów. Wystarczy, że zainteresowana osoba zapyta o książkę w kontakcie mailowym rybcia303@o2.pl lub na facebooku, albo w komentarzu na blogu. Z przyjemnością wypiszę każdemu imienną dedykację;)
Chciałam jeszcze się z Wami podzielić inną recenzją, która dzisiaj do mnie trafiła:
Monika pisze:
"Twoja książka jest dla mnie po prostu prawdą, która płynie z głębi serca. Jest wskazówką i dobrą nowiną dla osób nie potrafiących radzić sobie z przeciwnościami losu, jest Twoim świadectwem wiary i bezwzględnej miłości. Uczy każdego jak pozytywnie patrzeć na los, który nas spotyka i pomimo przeciwności iść do przodu. Przesłanie, które dajesz czytającym Twoje dzieło jest niby bardzo proste ''kierować własnymi myślami w sposób pozytywny", ale jakże ciężko tą zasadą kierować się w życiu. Bywają momenty kiedy łza spłynie po policzku czytając Twoją książkę aby po chwili się uśmiechnąć lub zapaść w zadumę. Książka ta jest dla mnie słuchaniem Twoich zwierzeń, bo chociaż się znamy osobiście to nigdy nie miałyśmy czasu na dłuższą rozmowę. Mogłabym pisać i pisać o odczuciach związanych z ''Życiową zwrotnicą" ale nie o to chodzi. Bóg zawsze nam we wszystkim pomaga i to nadaje sens naszemu życiu. Dziękuję Ci Aniu za tą lekturą i czuję mały niedosyt więc czekam na ciąg dalszy. Szczerze POLECAM kupujcie i czytajcie, a po przeczytaniu jestem pewna, że nie raz do niej powrócicie."
Monika Hassa
Cóż mogę więcej dodać, jeśli nie tylko szczere - z głębi serca - dziękuję!
Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz