wtorek, 10 września 2013

Serduszkowa Marysia;)


Energia Marysi jest teraz wszechobecnaJ Przede wszystkim chciałabym Wam szczerze podziękować za błyskawiczną reakcję zwrotną i mega dużo pozytywnych maili , które czytając ciszą serce:)   Dziękuję za te ciepłe słowa a na dowód tego, że Marysia wciąż jest blisko i daje o sobie znać, zawsze w najmniej spodziewanych momentach – tak jak wczoraj, kiedy wychodziłam z domu by odwiedzić jej mogiłkę , po zejściu ze schodów, na płytkach przy domu leżał jeden płatek balkonowej pyralgonii , niemal wbity w karbowaną powierzchnię płytki. Ależ jaki to piękny widok, gdy człowiek niespodziewając się spojrzy i jest znowu to uczucie;)))) Marysia~! To ona i jej cudowne urocze serduszka pod różnymi postaciami : serc z chmur, serca z kamieni, z kawałka balona, ze skakanki, na kubku od kawy, w toalecie, z okrucha chleba i w końcu z płatka czerwonej pyralgonii. ;) stanęłam jak wryta i z uśmiechem na ustach, dziękując Piśce, zrobiłam fotkę;)  Cudowna Marysia – sami zobaczcie;)


 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz