No właśnie, wydajemy majątek w aptece, by sprostać własnym oczekiwaniom i wzwaniom związanym z byciem wzorową mamą. Oczywiście wynika to z troski o nasze dzieci, czy wnuki. Jednak babcine receptury w żaden sposób nie zostaną wyparte z dość prężnie rozwijającej się branży aptekarskiej. Odkąd jestem mamą niepełnosprawnej Marysi, byłam zmuszona podawać dziecku przekraczające wszelkie normy, ogromne ilości leków, nawet tych z przeceiwskazaniem do podawania dzieciom. Nie było jednak wyboru. To zmusiło mnie do poszukiwania alternatywnego rozwiązania i jeśli syrop zawierał np wyciąg z żurawin, lub czarnego bzu, bądź, syrop na kaszel wyciąg z sosny, postanowiłam zrobić sama naturalne syropy na bazie owoców i innych darów natury. Dlatego znajdziecie w zakładce ciekawe przepisy - podpowiedź, jak zrobić np rewelcyjny syrop z mnikszka lekarskiego idealny na grypę i i inne ciekawe przepisy. Dzisiaj chcę zaproponować wam wykrztuśny syrop na zalegania w drogach oddechowych.
Co potrzebujemy?
SYROP WYKRZTUŚNY Z LUKRECJI
składniki:
- zioło korzeń lukrecji( w sklepie ze zdrową żywnością 50 g kosztuje jakieś 3,40 zł) , my potrzebujemy jednorazowo tylko 1 łyżkę stołową ziół
- 1 szklanka oliwy, może być to olej lniany, z oliwek, lub inny
- 2 cebule drobno posiekane
- 1 łyżka stołowa miodu
wykonanie:
wszystkie składniki połączyć ze sobą i podawać dziecku 2 x dziennie po 1/2 łyżeczki - małym dzieciom 1-4 lat i starszym 2 xdziennie po 1 łyżeczce. Syrop przechowywać w lodówce w słoiczku.
Moje czarodziejskie pudełko z ziołami)
Tak wygląda zioło korzeń lukrecji
A oto efekt gotowego syropu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz