piątek, 8 marca 2013

Piękne chwile:))))

Ach, wybaczcie, że nagle widzicie same filmiki z uśmiechem Marysi, ale to jest taka rzadkość, a w zasadzie do 4 roku życia nie było tego w ogóle. Dopiero delfinoterapia przyniosła takie rezultaty. Właśnie dokopałam się do tych zdjęć i filmów, dlatego postanowiłam je dodać, aby każdy kto waha się przed tą metodą rehabilitacji neuronów w mózgu - nie powinien wątpić. Dzieci mniej uszkodzone od Marysi - czyli takie, które rozumieją, reagują, bądź dzieci autystyczne - osiągają znaczenie lepsze postępy. My natomiast bardzo ciszymy się z tych uśmiechów, bo to dla nas niezwykły dar ujrzenia radości dziecka, które do tej pory mrugało powiekami. W końcu usłyszałam głos mojej cudownej córeczki i ze wzruszenia płąkałąm jak dziecko. Boże, jak niewiele człowiek potrzebuje by jego serce było przelane miłośćią i szczęściem:))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz