Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
sobota, 9 marca 2013
ZNOWU ATAKI....
Niestety Marysia już od kilku dni dostaje wlewki, bo łąpią ją serie ciężkich ataków i po piątym z kolei daję jej wlewkę, a że jest to silnie uspokajające relanium, usypia po nim. Jest też trochę bardziej zaflegmiona. Gdybym myśłała starymi schematami, to już wyczekiwałabym choroby - bo zawsze tak było, zapalenie płuc i w efekcie stan padaczkowy, ale nie dzisiaj. Dzisiaj jestem nastawiona mega pozytywnie, bez względu na wszystko. Bardzo pomaga mi w tym medytacja. Dlatego działam, podaję Marysi tlen i oczekuję poprawy:) Pozdrawiam Was gorąco!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz