Tak, zdecydowanie, życie to przygoda, to podróż, którą każdy z nas musi przebyć w wybrany przez SIEBIE sposób. Mamy wiele możliwości, wiele dróg, mnóstwo rzeczy do odkrycia i ścieżek, na które możemy wkroczyć. Może to być przyjemna przechadzka po ścieżce usłanej miękką, soczystą trawą, po której z radością będziemy spacerować, obserwując bogactwo roślinności i barw przecudnych rozpościerających się wokół kwiatów. Możemy spacerować tą ścieżką z lekkością, w podskokach i z rozkoszą stawiać bose stopy na miekkim dywanie pachnącym kwiatami i wionią ziół. Możemy podziwiać mijające nas motyle, owady i rozśpiewane ptactwo. Możemy śpiewać w rytm muzyki naszej duszy i napawać serce radością, z przeżywanej chwili, zupełnie nie zważając na to, co czeka nas dalej. Możemy też wybrać inną ścieżkę, która również spełni swoje zadanie - przeprowadzi nas przez życie, możemy wybrać ścieżkę kamienistą, betonową, która w rozgrzanym słońcu będzie palić nasze stopy, możemy wędrować po bruku, potykajać się co chwilę i raniąc stopy, możemy widzieć wokół odległy horyzont, lub ogromne skaliste góry, które z każdym naszym krokiem zdają się zmierzać w naszym kierunku, wrastając w chmury. Możemy wybrać jeszcze inną ścieżkę, albo obie na raz. Możemy wędrować przez soczyste łąki, ale mimo to, doszukiwać się chwastów, które mogą poranić nasze stopy, możemy ogdaniać owady w obawie, że użądli nas pszczoła, możemy wypatrywać chmur i zastanawiać się, gdzie znajdziemy schronienie podczas burzy?.
Możemy jednak przemierzać brukiem, a mimo to, z radością podziwiać napotkane źbło trawy, której udało się przedrzeć przez ściskające ją kamienie. Możemy radować się słońcem, które nas ogrzewa i choć wędrujemy kulejąc, możemy zamknąć oczy i wsłuchać się w odgłosy otaczającej nas natury. Możemy napełnić piersi powietrzem i wędrować dalej z pewnością w sercu, że następny odcinek ścieżki zachwyci nas czymś większym niż źdźbło trawy, że ujrzymy kwiat, poczujemy jego zapach rozkoszując nasze zmysły.
Rozumiesz o czym mówię, prawda? Rozumiesz tak?
Więc już wiesz, że niezależnie od tego, na któej z gróg się znajdziesz, tylko Ty decydujesz w jaki sposób ją przemierzysz. Tylko Ty decydujesz o tym co piękne, co wartościowe, o tym , z czego czerpiesz radość. Nie zważaj na to, co będzie jutro, bo jutro może nigdy nie nadejść! Żyj, raduj się, wybieraj dla siebie tylko najlepsze, co życie ci daje. W każdej sekundzie życia dawaj z siebie więcej, niż myślisz, że możesz dać, wspinaj się coraj wyżej, bo wszystkie marzenia są tuż obok Ciebie! Wszystkie odpowiedzi zależą od CIebie! Zobaczysz kwiat, czy ujrzysz w nim chwast? Weź więc w życie swoje ręce, nie mów, że już taki los! NIe wyczekuj rzeczy, które mogą się nigdy nie zdarzyć!
Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz