wtorek, 11 czerwca 2013

Dziękuje:)

Kochani! Pragnę Wam podziękować za waszą obecność i żywą reakcję w każdje ważnej sprawie. Dziękuje każdemu I tobie Kasiu:) że zdecydowaliście się dostarczyć niepotrzebne Wam rzeczy do takich ośrodków, gdzie przebywają porzucone dzieciaczki. Może byc to Osrodek w Poznaniu, w którym przebywa WOjtuś, lub ten Elblągu na Kasprzaka 10, gdzie przebywa Natalka - sąsiadka mojej Marysi ze szpitala, lub każdy inny Dom Pomocy Społecznej w Polsce. To naprawdę duża pomoc, która zostanie właściwie wykorzystana przez siostry zakonne opiekujące się tymi dziećmi. W imieniu mojej Marysi, która niegdyś również otrzymywała pomoc, bardzo dziękuje!
Ps. Pytacie, jak sobie radzę po śmierci Marysi, wieczorem postaram się odpowiedzieć na to pytanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz