środa, 12 czerwca 2013

Marysiu...

Jeślibym miała szatę niebiańską
z nici srebrnych i złotych światłem utkaną,
rozpostarłabym je pod Twymi stopami
ale mam tylko duszę zwyczajną'
snami utkaną,
więc zamiast szaty niebiańskiej jak Anioł
kładę wspomnienia pod Twymi stopami
byś chciała je podnieść, odczytać, zrozumieć
Byś zapragnęła ponownie mnie ujrzeć..
.                                       .....mama.....


 
Oto łąka granicząca z miejscem spoczynku Marysi.
Spij spokojnie Aniołku.
 
 

1 komentarz:

  1. Jezu....pięknie!!!!!A na niebie chmurka w kształcie główki Marysi z prawego profilu z loczkami i rączki pokazującej OK.Całuję mocno!!!

    OdpowiedzUsuń