Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
najszczersze kondolencje Aniu :( znałam historię Marysi, kibicowałam Wam jak mocno się dało.. Teraz na pewno siedzi na chmurce z innymi Aniołkami i się nieśmiało do Was uśmiecha.. :( - Siostra Natalii W (Dorota)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi przykro. Trzymajcie się. Marysieńko śpij w spokoju aniołku <3
OdpowiedzUsuńNajszersze wyrazy współczucia. Marysiu Wujek Bartek będzie tęsknił.
OdpowiedzUsuń"Ostatnie słowo,
ostatnie wczoraj zdanie,
a dziś z Marysi ciche pożegnanie."
Aniu.Najszczersze kondolencje dla Cibie ,Łukasza i całej Waszej rodziny. Łączę się z Wami w żalu.Przez ten krótki czas Wasza mała córeczka pozwoliła Wam dostrzegać to czego wcześniej
OdpowiedzUsuńnie potrafiliście dostrzec. Zatrzymać się na chwilkę poczuć moc prawdziwej miłości. mam nadzieję, że skacze teraz beztrosko z innymi Aniołkami :(
Monika Siemaszko z rodziną i rodzicami