Główną bohaterką bloga jest śp. niezwykła Marysia, która pomimo lekoopornej padaczki, małogłowia,licznych naczyniaków,znacznej skoliozy oraz wrodzonej wady przepony i stopy.. była cudownym dzieckiem, który odmienił moje życie. Blog jest poświęcony głównie Marysi, jak również innym ciekawostkom. Celem bloga jest wsparcie psychiczne i merytoryczne dla rodziców zmagających się z traumą choroby dziecka. MARYSIU! Ty nauczyłaś nas kochać w sposób, w jaki kocha tylko BÓG!
niedziela, 14 kwietnia 2013
Rotawirus
Marysia dostanie specjalnie wyselekcjonowaną krew naładowaną jonami, taką, jak dostają dzieci do 2 roku życia. Parametry krwi są słabe, żelazo, potas i nie ma możliwości na inny sposób poprawy wyników, jak tylko przetoczenie krwi. DOdatkowo biegunka okazała się jakimś rotawirusem szpitalanym i choć powinniśmy uciekać ze szpitala, by uniknąć wszelkich bakterii, które żerują na wyjałowionym organiźmie, niestety nie jest to możliwe, bo ciągle coś Marysię powstrzymuje. W poniedziałek powinno być już wiadomo kiedy zabieg się odbędzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
JAKI ZABIEG?
OdpowiedzUsuńTrzymam w kciuki.Mam wielka nadzieje ze niedługo będziecie mogły wrócić do domku:)Całuje Marysie i pozdrawiam jej wspaniała mamę :)
OdpowiedzUsuń